Dalmacja

Na sugestię moich wspaniałych towarzyszy podróży: Natalii i Roberta, wklejam swój opis tegorocznego wyjazdu do Dalmacji i tu:-) Cudowny wyjazd! Bogaty program, dzięki któremu można było zobaczyć, poczuć i nasycić się pięknem Dalmacji. Idealna równowaga pomiędzy możliwością beztroskiego plażowania w pięknym otoczeniu, a odkrywaniem magicznych zakątków, które na długo zostaną mi w pamięci. I ogromny podziw i wdzięczność dla wspaniałych kierowców Panów Tadeusza i Zbyszka i równie wspaniałego pilota Wojtka- czuć, że to ludzie z pasją, którzy żyją tym co robią i wkładają w to serce! A swoim poczuciem humoru sprawili, że wydawałoby się męcząca podróż okazała się dobrą zabawą. Nie obyło się bez przygód, ale to jest przecież właśnie to, co się pamięta, a nasz pilot z trudnościami poradził sobie fantastycznie mobilizując przy tym naszą grupę do współpracy- piękne doświadczenie! Całości powodzenia wyjazdu dopełnili oczywiście przesympatyczni uczestnicy! To mój pierwszy i z pewnością nie ostatni wyjazd z wytwórnią:-) Dziękuję!

Wyjazd do Dalmacji i zakwaterowanie w Neum, wyjazdy do Chorwacji... Wycieczka przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Było pięknie, wspaniałe, cudownie. Wycieczki fakultatywne dobrane tak, aby pozwiedzać i poplażować. Split, Makarska, wodospady Krawice, Mostar, Korcula,... - wszystkie polecam. W pokojach klimatyzacja, czyste łazienki, ręczniki, wifi, ( był też telewizor, ale nie wiem czy działał, bo ani razu nie uruchomiłam) lodówka, dostęp do kuchni na każde kilka pokoi: są tam talerze, kubki, sztućce...- raz skorzystałam

Czy moze ktoś się podzielić tegorocznymi wrazeniami z pobyt?

Wróciłam z Dalmacji w niedzielę. Na wszystkie wejścia, przeprawy łodziami itd. dla osoby dorosłej trzeba przeznaczyć 24 euro i 870 kun. Pilot kupuje bilety grupowe i zawsze trzeba mieć przygotowana kasę na dany dzień w wysokości jaką wskażę pilot. Wszędzie można płacić karta ale do zakupu biletów grupowych pilot musi dysponować gotówką. Dla dzieci są zniżki, ale nie zawsze. czyli najlepiej żeby ww. kwotę kun oraz euro kupiła Pani w Polsce i miała zawsze przy sobie. W sklepie w Neum na przeciwko naszego hotelu można płacić kartą albo w ich walucie czyli markach bośniackich. Przeliczają je od razu na euro. Najwięcej czasu spędziliśmy w Chorwacji więc głownie mieć należy przy sobie kuny. W Bośni też je honorują. Co do pokoju w drugim budynku to w nim właśnie nocowałam z córką. Jedyny mankament to brak klimatyzacji, ale jest wiatrak. Za to cichutko, nie dochodzą hałasy z głównego domu i innych. W pokojach niewiele się spędza czasu z uwagi na napięty program. Kiedy wracaliśmy do Neum, czasem bardzo późno, to padałam na łóżko i zapadałam w kamienny sen. Bardzo polecam ten wyjazd. Pozdrawiam. Ps. Czajnika nie ma w pokoju ale w każdym domu jest możliwość korzystania z lodówki, suszarki na ubrania na tarasie (w II domu).

Witam, W sierpniu wybieram się pierwszy raz na wycieczkę po Dalmacji z dziećmi 11 i 12 lat - proszę o wskazówki , ważne informacje itp osób, które juz w tym roku jechały:)

Witam, po raz pierwszy wyruszam w przyszla sobote z Wytwornia i pierwszy raz na Balkany. Przeczytalam posty i mam pytanie odnosnie kwoty kun chorwackich na wstepy (do parku Plitwickiego, prom, statek, museum) - ile orientacyjnie to wynioslo? Czy dla 16latka sa jakies znizki? Rozumiem ze za te wstepy platnosc tylko gotowka czy karta tez wchodzi w gre? Pomyslalam ze moze zamiast kupowac tylko EUR, juz w Polsce zakupie jakas kwote w kunach, chociaz na wstepy, stad moje pytanie... Czy w NEUM w sklepie na przeciwko hotelu o ktorym ktos napisal mozna zaplacic karta? Jesli chodzi o zakwaterowanie w NEUM - czy ktos z Was spal moze w oddzielnym budynku? Czy jest polozony gdzies blisko tego glownego? Czy w pokojach jest lodowka i czajnik? Onosnie tej wspinaczki w góry Biokovo - buty do chodzenia po gorach sa niezbedne tak? Ile bagazu mozna ze soba zabrac i czy autokar byl w miare wygodny? Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz :) Pozdrawiam, Joanna Czy w Bosni w NEUM w tym sklepie na przeciw hotelu mozna placic karta?

Witam :} Jeśli chodzi o walutę najlepiej zabrać euro i w Chorwacji wymienić w kantorach np. w Makarskiej czy w Dubrowniku na kuny. Bilety wstępów do parku Plitwickiego, prom, statek, muzeum płatne w kunach. W Bośni euro można wymienić na marki na poczcie [nieduża prowizja] lub wybrać z bankomatu Credit Bank przy plaży. Można też w supermarkecie w centrum w Konzum płacić kartą [ uwaga obok na bankomat Reisenbank, pobiera prowizję 8 marek]. Zakupy, pamiątki najlepiej dokonywać w Neum i pozostałych miasteczkach w Bośni, jest dużo taniej niż w Chorwacji, za te same produkty. Na wyjazd dobrze zabrać jakiś przewodnik po Dalmacji i Bośni [ internet - WiFi wieczorami w hotelu w Neum} i pobrać w telefonie mapy chorwackie np ,,Parkovi Hrvatskie', przydadzą się podczas samodzielnego zwiedzania Makarskiej czy też Wyspy Mljet. W lipcu mieliśmy upał 34 stopnie w dzień, w nocy 28 st., bez opadów. W góry Biokovo obowiązkowo płyny i dobre obuwie, chroniące przed spadającymi kamykami...

Justyna, mogę zapytać ile mniej więcej wydałaś?

wybiera się ktoś do Dalmacji w tym terminie?

Dziekuje za rady. Jest to moj pierwszy tego typu, wyjazd do tego jade sama. Dlatego troche sie boie. Czy jesli wezme mala sume euro.z zamiarem wypłacania z bankomatu euro. To taki bankomat znajde np w neum? Boje sie brac duzo gotowki na raz.( zgubienie, kradzież). Ile sobie euro przygotować? Pozdrawiam, Natalia

Hej ho! jak w temacie, szukam towarzysza na 11-20 sierpnia do dwójki, to juz ostatnie wolne miejsca, jedynek juz niestety nie było a bardzo zależy mi na wyjeździe. Dlatego jezeli ktoś jest w podobnej sytuacji to mój mail: kenia16@poczta.fm :)

Witam:) Byliśmy po raz pierwszy z Wytwórnią na wyjeździe.Istnieje możliwość dołączenia do grupy w Krakowie na Placu Matejki ( około 23. 30 ). Do Splitu dotarliśmy z postojami ok. 19 tej.Lokalna przewodniczka krótko i ciekawie opowiedziała i oprowadziła nas po dawnym pałacu Dioklecjana ( wstęp do Katedry Dujama i na wieżę płatny, możliwy w krótkim już czasie wolnym), w Neum zakwaterowanie i kolacja około 23. tej. Śniadania zazwyczaj ok. 8 rano (owocowa herbata lub woda, białe pieczywo, ser, wędlina, dżemy, parówki, jajecznica itp.) i potem całodzienne wyjazdy na wycieczki wg programu dla wszystkich chętnych. W hotelu była możliwość korzystania z darmowego WiFi. Istniała możliwość pozostania w Neum na plaży lub indywidualnego wyjazdu np. do Sarajewa, tak jak uczyniły dwie osoby z naszej grupy. W Neum obok plaży jest UniCredit Bank z bankomatem, można wybierać marki bośniackie, lub wymienić euro na poczcie ( tutaj prowizja). Około 400 metrów od naszego Apartamentu Royal, sieciowe, tanie supermarkety Konzum, w którym można płacić kartami ( bankomat Raiffeisen pod sklepem pobiera opłatę 8 marek). Niedaleko noclegów, otwarta długo do 22 ej piekarnia z świeżym, dobrym i tanim pieczywem. W Chorwacji wszędzie w kantorach można wymienić euro na kuny w dobrej cenie.Zakupy i pamiątki jednak lepiej czynić w Bośni, ze względu na dużo niższe ceny tych samych produktów, co w Chorwacji. Wstępy do Parku Plitwickiego czy bilety na prom i statki w Chorwacji płatne w kunach, w Bośni zmiennie w markach lub chętnie w euro. Wszystkie wstępy m.in. do meczetu w Pocitel lub Mostarze, klasztoru derwiszów,na mury w Dubrowniku, czy nawet winiarni Matuszko na półwyspie Peljesac i mauzoleum Bogumiłów w Stolac były tylko dla chętnych, dlatego jeśli ktoś jest zainteresowany bardziej zwiedzaniem niż plażowaniem, musi to uwzględniać w swoim czasie wolnym, podczas odwiedzin danego miejsca. Z tego powodu podczas dnia pobytu w Dubrowniku (zwiedzanie z lokalnym przewodnikiem) i późniejszym plażowaniu na półwyspie Peljesac, brakło czasu i chęci wśród uczestników grupy na zatrzymanie się i zwiedzanie ,,europejskiego'' muru chińskiego i twierdzy w Ston a szkoda... Wytwórnia daje możliwość wyboru atrakcji dla każdego uczestnika według upodobań i zasobności portfela, zatem czasem o wyborze zwiedzania lub niezwiedzania danego miejsca np. rezerwatu na wyspie Mljet decyduje tylko część grupy. Kontrowersyjny dla niektórych tylko, był też dzień 5ty przeznaczony na wyprawę w góry Biokovo, niektórzy uczestnicy myśleli, że będzie to wyjazd autokarem w góry na płatny widokowy parking, a nie wyprawa górska z wynajętym chorwackim przewodnikiem. W dzień poprzedzający było wielu chętnych na wyjście, zaś w dzień wyprawy 2 osoby zrezygnowało rano i w góry wybrały się wraz z przewodnikiem i pilotem - 3 osoby z wycieczki. Po przejściu części trasy ze względów zdrowotnych 2 osoby zmuszone były zawrócić z trasy. Strome, ostre kamienie, susza w lesie i palące słońce na otwartym terenie, temp. 34 stopnie, to warunki dla doświadczonych i w dobrej kondycji zdrowotnej uczestników wycieczki.Jest to jednak bardzo ciekawa alternatywa do plażowania w Makarskiej dla miłośników gór, tylko wymaga kondycyjnego przygotowania ( oczywiście dobre buty i duży zapas płynów) i wcześniejszej informacji o takiej opcji. Pozostali uczestnicy wycieczki mogli zwiedzić muzeum malakologiczne (muszli - uwaga -otwarte tylko w godz. dopołudniowych i wieczornych) lub muzeum miejskie w centrum ( otwarte w dzień ), wypożyczyć łódź na krótki rejs ( 45 min. - 70 kun) lub przewieźć się ciuchcią ( 30 kun) po deptaku. Bardzo duży bulwar nadmorski z licznymi sklepikami z pamiątkami ( dużo tańszymi niż w Dubrowniku czy na Korculi i Mljet) pomógł zapełnić wolny czas po pływaniu i opalaniu na plaży w Makarskiej. Po każdym dniu można było liczyć na smaczną zupę (pomidorowa, grzybowa, rosół) i II danie podczas kolacji (pomidory, ogórki, papryka, ziemniaki, ryż, makaron,mięso) a w ostatni wieczór nawet na deser, owoce morza i pożegnalne białe wino. Wracając do Polski, w Krakowie udało się nam dotrzeć już na godz. 4 rano w niedzielę. Podsumowując informacje o pobycie należą się szczególne podziękowania za bezpieczną jazdę dla naszego kierowcy p. Tadeusza, dla człowieka orkiestry, duszy towarzystwa, sypiącego podczas jazdy informacjami praktycznymi o rejonie, doradzającemu we wszystkim. Nasza podróż z Stolac przez góry bośniackie była prawdziwą i niezapomnianą najlepszą wyprawą tej wycieczki. Pozdrawiamy też naszego pilota Rafała, dziękując za całe miłe towarzystwo podczas wyjazdu. Mam nadzieję, że w planowaniu kolejnych naszych wycieczek uda się nam wyjechać jeszcze nie raz z Wytwórnią :)

Witajcie, Mam pytanie odnośnie wyjazdu do Dalmacji. Czy na jakimś etapie podróży jest potrzebny paszport? I ile gotówki dobrze ze sobą zabrać? Myślę o 250-300 Euro. Chcę pójść na część wycieczek i kupić jakieś pamiątki dla bliskich. Jak myślicie, czy to wystarczy na pobyt bez szaleństw? Dzięki i pozdrawiam ;)

Właśnie wróciłam z Dalmacji. Po raz pierwszy z Wytwórnią. Impreza bardzo udana dla osób ceniących również swoje własne ścieżki. Pogoda w tym terminie upał, upał, upał !!!! Kurtka od deszczu nie przydała się. Warto zabrać buty na wyprawę w góry ( trochę nie jasno jest opisany w programie wypad w góry Biokovo) Jest to regularne podejście,po ostrych skałach i kamieniach a nie spacerek. Nie byłam przygotowana na takie wejście, a ogromnie żałuję. Ale jest to wyprawa dla chętnych ( u nas znalazł się tylko jeden). W Neum wszędzie zapłacisz kuną chorwacką , euro lub kartą. Po stronie Chorwackiej preferują raczej kuny, warto zabrać euro i wymieniać w kantorach, które są co parę metrów. Kartę również warto mieć, bo nigdy nie wiadomo jakim szaleństwom się oddamy. Na przeciw hotelu w Neum, w którym jest pobyt, znajduje się sklep super zaopatrzony, więc spokojnie na bieżąco można zaopatrywać się w wodę, owoce, winko ( taniej niż w Chorwacji).

Natalia, jeżeli chodzi o walutę, to zdecydowanie weź ze sobą EUR, gdyż: 1. Walutą Słowenii jest EUR, 2. Marka bośniacka ma stały kurs względem EUR (1 EUR = 2 BAM), więc w skrajnych przypadkach, kupując na straganach, będziesz mogła płacić w EUR (a resztę wydadzą Ci w BAM), 3. Pamiętaj, że (przynajmniej ja tak miałem rok temu na wyjeździe z WW) Twoje wydatki składać się będą z wielu drobnych transakcji w miejscach, gdzie trudno o terminal płatniczy, aby zapłacić kartą, więc posiadanie gotówki jest niezbędne. Ja osobiście jadę na ten sam wyjazd, tylko turnus wcześniej, więc biorę EUR, mam zamiar kupić trochę kun chorwackich oraz wziąć kartę - to na wypadek robienia zakupów w dużym sklepie w większym mieście (rok temu płaciłem kartą w Carrefourze we Vlorze, więc skoro w Albanii możliwość płacenia kartą to nie absolutny wyjątek, to w Bośni też tak będzie) Reasumując: EUR plus karta (najwyżej zostanie Ci trochę EUR na następny wyjazd) plu (opcjonalnie) HRK. Jeżeli chodzi o pogodę, to uważaj na Sarajewo - leży ono w górach i trzeba liczyć się z intensywnym deszczem (tak miałem w zeszłym roku, po powrocie do hostelu byłem zmoczony do suchej nitki). A co poza tym? To samo, co na każdy inny wyjazd :)

Cześć, jest tu ktoś kto też jedzie w tym terminie? A może ktoś już był i może podzielić się radami. Np co zabrać, jaka pogoda, lepiej gotówka czy karta. Jaka waluta?

Z wielkim bólem serca muszę zrezygnować z upragnionego wyjazdu na wycieczkę z Wytwórnią Wypraw do Dalmacji z przyczyn losowych. W związku z tym osoby, które byłby zainteresowane odkupieniem wycieczki zapraszam do kontaktu rezet66@gmail.com. Termin: 03.09 - 17.09.2017 r. Zarezerwowany pokój nr 4 (1 podwójne łóżko, 1 rozkładane łóżko, łazienka, klimatyzacja, TV, lodówka, taras).

Był już jeden termin 03-17.08, grupa pod przywództwem pilota Mateusza, to mój kolejny wyjazd z nimi i muszę przyznać że udany nie mniej chyba niż poprzednie. Trochę obawiałem się Chorwacji, że nie będzie zbyt fajnie, gdyż kilka razy już tu byłem i to dla mnie dość oklepany temat, okazało się jednak że jest sporo miejsc do których nie dotarłem wcześniej. Bardzo fajne są piesze wycieczki po wyspach- Korculi i Mljecie, wyprawa w góry Biokovo z panoramą wybrzeża chorwackiego, a także mniej znana kraina Imotski. Jest to wyjazd który oprócz zwiedzania miast zakłada trochę wędrówek w przyrodzie i to mi najbardziej się podobało.